
Do napisania tej notki zabierałam się już od dłuższego czasu. Pomysł na prowadzenie bloga modowego zrodził się już jakiś czas temu, ale jak to zwykle w życiu bywa, ciężko znaleźć czas na wszystko. Praca, studia – to pochłania jednak mnóstwo mojego czasu. Dodajmy, że ostatnie kilka dobrych miesięcy spędziłam na różnych kursach stylizacji. W końcu przysiadłam do laptopa. Jestem, piszę, ale może do rzeczy. Wiem, że obecnie następuje coraz większy wysyp wszelkiej maści specjalistek od mody. Najczęściej ich praca ogranicza się do dodawania oryginalnych stylizacji wraz z podpisami poszczególnych części garderoby. Od razu wyjaśniam – tym nie będę się zajmować. Modę nie tylko trzeba pokazać, należy także o niej pisać i to mój główny cel!
Dlaczego akurat taki pomysł?
Kopiowanie stylizacji, nawet największych ikon mody, tak naprawdę niewiele zmienia. W modzie chodzi przecież o to aby wyrazić własny styl. Poza tym zbyt często widzę jak dziewczyny (zdarza się, że również Panowie) kopiują czyjś outfit zupełnie nieudolnie. Nie każdemu pasuje bowiem dany krój, kolor, długość itp, itd. Podstawą jest więc nauka dopasowania stroju!!! Drogie Panie i mam nadzieję, też Panowie – otrzymacie ode mnie przydatną garść wskazówek, nie tylko na temat tego co nosić, ale przede wszystkim i co jest moim zdaniem najważniejsze, jak nosić. W późniejszych postach pojawią się dodatkowo różne zdjęcia, ale zacznijmy od teorii.
Już niedługo startuję z kolejnym postem. W związku z tym, że panuje sezon ślubny, opowiem trochę o dobraniu stroju okolicznościowego. To co obserwuję na weselach, czasami aż wprawia w zdumienie. Nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że w niedługim czasie, poznamy się lepiej. Zapraszam do udzielania się, komentarzy, dyskusji.
Frankie